Kto ćwiczy najchętniej?
Badania przeprowadzone przez TNS Polska pokazują, że prawie 1|3 Polaków ćwiczy regularnie co najmniej trzy razy w tygodniu, ale tych, którzy w ogóle się "nie ruszają" jest tyle samo. Częściej sport uprawiają mężczyźni - 36%, u kobiet kształtuje się to na poziomie 28%. Najbardziej aktywni jesteśmy między 25-30 rokiem życia. Ponowne zainteresowanie aktywnością wykazujemy po 60–tce.Bardziej aktywni są mieszkańcy miast niż wsi, co bardziej wynika z charakteru wykonywanej pracy i dostępności różnych form sportu. Dlaczego tak dużo mówimy o aktywności fizycznej? Ponieważ z naszych obserwacji wynika, że nie zdajemy sobie sprawy z jej dobroczynnego działania. Wychodząc naprzeciw potrzebom edukacji w tym kierunku, powołaliśmy fundację SkyFun, zajmującą się promowaniem ruchu fizycznego wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, a ponieważ naszym "konikiem" są skoki spadochronowe postanowiliśmy połączyć przyjemne z pożytecznym. Młodzi ludzie powinni podejmować wysiłek fizyczny codziennie około 60 min., dorośli 3-5 razy w tygodniu po 30 min., pamiętając o tym, że ruch nie powinien być przymusem, ale przyjemną i pożyteczną formą spędzania wolnego czasu.
Aktywność fizyczna podejmowana w młodym wieku wspomaga rozwój fizyczny, psychiczny i społeczny, hartuje organizm i zapobiega chorobom cywilizacyjnym, wspomaga też leczenie wielu schorzeń. Dzięki ćwiczeniom dotleniamy organizm, rozwijamy mięśnie, uczymy się pokonywać trudności, czerpiemy radość z sukcesów, uczymy się współpracy i nawiązujemy relacje z rówieśnikami. Sport zapobiega i pomaga walczyć z otyłością, cukrzycą i chorobami układu krążenia. Jest zbawienny dla naszej psychiki, bo walczy ze stresem i depresją. Endorfina, która uwalnia się podczas wysiłku nazywana jest hormonem szczęścia. Ruch w kolejnych etapach naszego życia jest również bardzo potrzebny, ponieważ wraz z wiekiem spada odporność organizmu, do której przyczyniają się złe nawyki i mała aktywność ruchowa lub jej całkowity brak. Przebywając wśród młodzieży, zauważyliśmy jak trudno zainteresować nastolatków jakąś formą sportu. Wszystko jest albo banalne, albo dla "starszych".